Tyczenie.
I się zaczęło...
Głębokości oczywiście wynikające z projektu.
Kopanie rowu szalunkowego pod ławę fundamentową.
Oto zbrojenie skręcane przez żonę ;-)
... bardzo ładne :-D
Szalunek ławy fundamentowej ze zbrojeniem i bednarką.
Wylewanie betonu, koło 8m3.
Tak wygląda po wylaniu.
Bloczki pełne 380x240x120, sztuk około 930
I układanie, układanie, układanie....
Malowanie dysperbitem... oczywiście dwa razy.
Praca "po nocach", gdyż o 16 już ciemno się robi...
Sprytny szalunek na wieniec. Płyta OSB skręcona na śruby. Łatwo się montuje, poziomuje i zdejmuje.
Po wylaniu wieńca.
Fundament pod słupy. Zbrojony.
Po trochę ponad 2 miesiącach ciężkiej roboty w godzinach po pracy i w weekendy, końcówka murowania.
2 osoby na budowie i efekt taki.... że dalej uwierzyć nie możemy... ;-D
Wciąż budujemy tyle, że temperatura poniżej 0 stopni Celsjusza przyblokowała prace ziemne związane
z niewypełnianiem fundamentu.
z niewypełnianiem fundamentu.
Po 2 tygodniach ruszyliśmy dalej. 1-2 stopnie i można robić :)
Nawieziona bardzo dobrze zagęszczająca się ziemia. Taka sypka glinka... Ciężko stwierdzić.
Zagęszczone na 12cm od szczytu wieńca.
Po zagęszczeniu.
I w zasadzie prace "kopane" zakończone. Teraz planujemy zalać wodą cały fundament by ładnie osiadło wszystko. No i pozostaje kwestia wylania płyty betonowej ale to już w przyszłym tygodniu.
WAŻNE: Zalanie całego fundamentu wodą dało większy efekt niż się spodziewaliśmy. Cały zagęszczony wcześniej grunt usiadł o jakieś 5-7 cm! A do tego powstało kilka dziur gdzie woda wpływała głębiej.
Po tym uzupełniliśmy fundament do wymaganego poziomu i kolejny raz zagęściliśmy. Teraz mucha nie siada :)
Minął kolejny tydzień i udało się nam zakończyć fundament.
Poniżej zdjęcie zbrojenia specjalnie pod akwarium które znajdzie się w domu :)
Pianka dylatacyjna
Efekt końcowy :D
WAŻNE: Zalanie całego fundamentu wodą dało większy efekt niż się spodziewaliśmy. Cały zagęszczony wcześniej grunt usiadł o jakieś 5-7 cm! A do tego powstało kilka dziur gdzie woda wpływała głębiej.
Po tym uzupełniliśmy fundament do wymaganego poziomu i kolejny raz zagęściliśmy. Teraz mucha nie siada :)
Minął kolejny tydzień i udało się nam zakończyć fundament.
Poniżej zdjęcie zbrojenia specjalnie pod akwarium które znajdzie się w domu :)
Pianka dylatacyjna
Teraz przerwa do polowy lutego, kiedy to ma przyjechać ekipa zmontować konstrukcję domu.
Także czekamy....
Kupa roboty której już nie widać :) Fajne macie założenie, ze budujecie we dwójkę... Naprawdę podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMM
Przyłączam się ;-) Nie jeden by wymiękł...
OdpowiedzUsuńAż miło czytać takie komentarze. Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuńJa także zdecydowałem się samodzielnie wykonać fundamenty . W zasadzie prosta robota , posiłkowałem się fachowcem , moim kolegą który w życiu postawił już niejeden dom . Wyszło super . W ciągu 2 tygodni udało się nam przeprowadzić wszystkie prace ziemne , wylać ławy , wymurować fundamenty i wykonać izolację termiczną . Po kilkunastu dniach przyszła pora na wypełnienie wszystkiego piaskiem i zawibrowanie - świetna zabawa , dość kosztowna ale jednak :) . Dzisiaj już wszystko gotowe na przyjęcie ekipy z Sendomu , jedt delikatny poślizg ale uznaliśmy , ze skoro tak długu czekaliśmy to te kilka dni to nie tragedia .
OdpowiedzUsuńPatrząc na te zdjęcia, a na najnowszy wpis, to naprawdę robi wrażenie. Gratulacje, dobra robota :)
OdpowiedzUsuńFundamenty to podstawa, ale jeśli one już powstaną to budowa może zacząć się pełną parą! U nas tak właśnie się stało i niedługo się wprowadzamy! :)
OdpowiedzUsuńO świetne przedstawienie postępów pracy. Genialna fotorelacja. Gratuluje i życzę powodzenia w dalszych działaniach!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem waszej pracy i umiejętności. Całość wygląda naprawdę świetnie. To dopiero początek, więc mam nadzieję, że reszta prac pójdzie równie dobrze.
OdpowiedzUsuńZ opisu wynika,że bardzo sprawnie wam to poszło. Jestem pod wrażeniem. u mnie niestety prace nie przebiegały tak sprawnie.
OdpowiedzUsuńJeżeli ma się materiały oraz umiejętności to praca idzie bardzo sprawnie. Ja wszelkie materiały nabywałem z hurtowni elgrom.pl po cenach dużo niższych niż sklepowe.
OdpowiedzUsuńMi w ocieplaniu domu bardzo pomógł dobór materiałów. Np. dobrze dopasowany do potrzeb grzewczych styropian fundamentowy potrafi zmienić bardzo wiele w kwestii ocieplania.
OdpowiedzUsuńSuper fotorelacja z budowy. Ty akurat robiłeś to w lecie i masz w miarę suchy teren, ale niektórzy na czas wylewania fundamentów muszą stosować ścianki szczelne do ochrony przed wodą. Dobrze, że Ty nie miałeś tego problemu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoczątek prac wygląda bardzo dobrze. Jestem pod wrażeniem. Świetnie, że dokumentujecie każdy etap budowy. Z pewnością będzie to wspaniała pamiątka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTe pierwsze etapy bardzo szybko idą. Jeszcze szybciej stawianie murów, później to dopiero zaczynają się schody
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja! Super przed rozpoczęciem własnej budowy dowiedzieć się, jak poszczególne etapy przebiegają u innych. Planuję właśnie wybudowanie niewielkiego magazynu, co prawda na podmokłym terenie, więc pewnie palowanie terenu będzie konieczne. No ale na pewno doradzę się eksperta i wynajmę ekipę, bo nie mam, aż tyle wytrwałości co wasza dwójka, żeby zabrać się za takie wyzwanie samodzielnie :D
OdpowiedzUsuńWykonaliście naprawdę super robotę. Budowa własnego domu to bardzo czasochłonne i kosztowne zajęcie, jednak jak widać efekty to na pewno cieszy. Super fotorelacja, jeśli będziesz opisywał kolejne etapy to może być dla innych świetną inspiracją, a dla Ciebie super pamiątką w przyszłości.
OdpowiedzUsuńSłuchajcie, tak się zastanawiam skąd bierzecie beton na fundamenty? Ja niedługo rozpoczynam budowę własnego domu i z tego co czytałem to kupno betonu w takiej ciepiela.eu profesjonalnej betoniarni to podobno najlepze rozwiązanie. Co wy o tym sądzicie?
OdpowiedzUsuńBudowa fundamentów to przełomowy etap. Później juz szybko leci
OdpowiedzUsuńIzolacja fundamentów zabezpieczająca przed wilgocią wykonana perfekcyjnie! Pozdrowienia ;)
OdpowiedzUsuńFundamenty to podstawa więc warto się do tego przyłożyć
OdpowiedzUsuńBez koparki się nie obędzie:) Ja już jestem po tym etapie i zabieram się za murowanie ścian. Usługi koparką to u mnie zasługa firmy https://surpol.eu/kontakt/ od razu zajęli się tez i terenem bo był bardzo nierówny. Wiadomo, że na początku trzeba sporo przekopać i zrobić bałagan na działce po to żeby w przyszłości wszystko wyglądało tak jak należy. Życzę powodzenia w budowie i trzymam mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńPodobno do tego zadania świetnie sprawdzi się chudy beton. Takie coś powtarzają moi znajomi budowlańcy, także wydaje mi się, że mają rację. Więcej możecie przeczytać tutaj: Chudy beton
OdpowiedzUsuńSami to robiliście? :o gratuluję! Pełen profesjonalizm. My z mężem takie prace musieliśmy zlecać fachowcom, dopiero wykończeniówkę robiliśmy sami. Niejedna ekipa powinna z Was brać przykład.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że chciało się Wam robić tak obszerną relację z budowy domu. Uwzględniającą maszyny budowlane i wszelkie działania. Myślę, że niejedna firma budowlana mogłaby się od Was uczyć ;)
OdpowiedzUsuńJeśli planujesz dużą inwestycję, ważne jest, aby ocenić grunt i określić, czy wymaga on wzmocnienia. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, powinieneś zapoznać się z niezawodnymi systemami wzmacniania gruntu Mikropal/ . Na stronie znajdziesz wiele pomocnych informacji, więc zachęcam do zapoznania się z nimi.
OdpowiedzUsuńNa tym etapie bardzo ważna jest precyzja podczas budowy. Fundamenty to podstawa domu - źle wykonane mogą powodować dalsze problemy, na przykład pękanie ścian.
OdpowiedzUsuńMówiąc o budowie domu nie można zapomnieć o wykończeniu wnętrz. Jednym z elementów, który często jest pomijany, są doniczki gliniane. Jeśli chodzi o malowanie ich, warto zwrócić uwagę na odpowiednią farbę. Warto wziąć pod uwagę farbę do doniczek glinianych, którą można znaleźć na stronie https://dom21wieku.pl/farba-do-doniczek-glinianych-jaka-wybrac-i-jak-je-malowac/ . Jest to dobrym pomysłem, ponieważ dzięki temu doniczki będą wyglądały estetycznie i będą się lepiej komponować z wystrojem wnętrza.
OdpowiedzUsuńŚmiało na etapie wylewania fundamentów można już planować jak ten dom będzie wyglądał. I też jak będziemy starać się go ekonomicznie utrzymywać. Prąd drożeje i są plany aby ceny jeszcze szły wyżej dlatego w fotowoltaikę moim zdaniem opłaca się zainwestować. Teraz też warto montować magazyny energii bo one znacznie zwiększają autokonsumpcję i zapewniają darmowy prąd ze słońca także w nocy.
OdpowiedzUsuń